Kuba Wojewódzki nie został ani w Warszawie ani na Barbados, gdzie spędzał święta. Jego Sylwester będzie z pewnością iście wyjątkowy. Król TVN-u wylądował na Martynice. To tam powita Nowy Rok w czyimś towarzystwie.
Jak oznajmił Kuba na Instagramie – “Wylądowaliśmy na #martynika Nie mylić z #martyniuk”. Ten Sylwester z pewnością nie będzie ani mroźny ani nudny. Wojewódzki niestety nie ujawnia kto kryje się pod hasłem “my”. Ku zdziwieniu nikt z fanów, nie dopytuje się o byłą partnerkę showmana. Ta jednak nie dodaje żadnych relacji, a Święta spędzała tradycyjnie przy choince.
Jak widać “odgrzana” miłość nie wywróżyła szczęścia po latach. Mimo wielu kibiców, którzy śledzili ich poczynania i życzyli sukcesu, nie udało im się odnowić starej więzi. Jak odpowiedział Kuba na komentarz ich domniemanego powrotu? Stwierdził, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki – “(…) można się przekąpać…”.
Najwyraźniej Wojewódzki i Mucha nacieszyli się “kąpielą” i każde z nich poszło swoją drogą. Kuba jak widać cieszy się z promieni słońca i już z kimś innym niebawem powita Nowy Rok na Martynice. Ciekawe jak aktorka spędzi tę wyjątkową noc i kto jej będzie towarzyszył…
Zastanawiające jest także, ile lat ma tym razem nowa miłość dziennikarza. Biorąc pod uwagę jego umiłowanie do dwudziestolatek, próżno spodziewać się mniejszej różnicy wieku pomiędzy kochankami.