Legenda polskiego filmu Katarzyna Figura niedawno szczerze przyznała, że przez wiele lat nadużywała alkoholu. Aktorka sięgała po napoje wyskokowe przez życiowy dramat, który spowodował mąż – tyran.
W walce z nałogiem aktorce pomagają jej córki – 17-letnia Koko i 14-letnia Kaszmir. Dodatkowo, jak twierdzą znajomi, Katarzyna Figura ma również nową pasję, której w całości się poświęca – fotografię. Aktorka uwielbia robić zdjęcia Bałtyku o poranku.
Wszystko to nie oznacza, że Katarzyna Figura na dobre zarzuciła filmową i teatralna karierę. Czego dowód zamieściła na Instagramie. Filmowa “bogini seksu”, która uchodziła swego czasu za największa seksbombę polskiego kina, pochwaliła się właśnie odegraniem roli Heleny Trojańskiej w przedstawieniu “Trojanki”, wystawionym w Lublinie w ramach Festiwalu Teatralnego „Scena W Budowie”.
To wspaniała wieść, że Katarzyna Figura powraca do wielkiej formy. Choć, dodajmy, na załączonym zdjęciu bardziej przypomina budzącego grozę, demonicznego Hannibala Lectera niż mityczną, ponoć najpiękniejszą kobietę w historii świata.
Najważniejsze jednak, że znów możemy oglądać ją na scenie.