Meghan Markle i Harry nie przestają o sobie przypominać. Para planuje wziąć drugi ślub w Hollywood. Powód może zaskoczyć.
Meghan Markle i książę Harry mają bardzo intensywny okres. Zaczęło się to od kiedy zdecydowali się odstąpić od rodziny królewskiej i wyprowadzić z Wielkiej Brytanii do Ameryki. Niedawno wystosowali stanowcze oświadczenie, w którym odcięli się również od brytyjskich tabloidów. Powodem były zakłamane lub całkowicie fałszywe artykuły na ich temat. Nic jednak nie zatrzyma mediów przed szukaniem nowych informacji.
Brytyjski magazyn “Heat” dowiedział się, że para planuje drugi ślub w Los Angeles. Jest on dla nich symbolicznie ważny. Ceremonia miałby być bardzo intymna, blisko oceanu, na boso, a gośćmi byliby bliscy przyjaciele, rodzina i celebryci jak np. George Clooney.
“Będzie to symbolizować zupełnie nowy początek zarówno pod względem praktycznym, jak i duchowym. Oczywiście może to zdenerwować członków rodziny królewskiej, ale ten nowy początek jest ważny dla obojga.” zdradza informator.
Jest też inny powód, dla którego ta druga ceremonia byłaby istotna.
“Pobranie się na amerykańskiej ziemi pomoże Harry’emu uzyskać wizę, dając mu większe prawo do pozostania w kraju na dłuższy okres.”
Nieznana jest jeszcze data ślubu, ale możemy zakładać, że przez epidemię koronawirusa nie odbędzie się on prędko. Pozostaje czekać na rozwój sytuacji.