Nadchodzące święta zmobilizowały Radosława Majdana i jego żonę Małgorzatę do podjęcia ostatecznej decyzji w sprawie trzeciego dziecka. Już wiemy, że plany pary są naprawdę ambitne, a czas leci nieubłaganie…
Nie jest tajemnicą, że Majdanowie od dłuższego czasu myślą o powiększeniu rodziny. Nie wiedzieliśmy jednak, że plany są aż tak ambitne!
“Wyznaczyliśmy sobie czas do końca tego roku” – wyznała Małgorzata w wywiadzie dla “Twojego Imperium”.
“Perfekcyjna” ma świadomość, że czas leci nieubłaganie a zabiegi medycyny estetycznej nie mają wpływu na wewnętrzny proces starzenia się kobiety.
“Wiek jest istotny, ale również to, czy kobieta będzie miała siłę wychować dziecko. Ja muszę być w dobrej formie przez kolejne dwadzieścia lat” – powiedziała. Wielkim zaskoczeniem jest fakt, że małżeństwo wzięło nawet pod uwagę opcję przysposobienia obcego dziecka.
“Bierzemy pod uwagę adopcję” – mówi Małgosia. A co z marzeniami o płci dziecka? “Życzliwi ludzie życzą nam dziewczynki, ale ja świetnie odnajduję się w męskim gronie. Poza tym ja już dobrze wiem, jak wychować chłopców” – dodała.