Maria Sadowska przerwała milczenie. Piosenkarka ponosi konsekwencje oskarżeń pod adresem ojca [FOTO]

Maria Sadowska
Maria Sadowska i Krzysztof Sadowski/ foto: Facebook.com/ Wikimedia Commons/Kontrola

Maria Sadowska zniknęła z mediów społecznościowych, gdy wobec jej ojca padły poważne zarzuty. Krzysztof Sadowski został oskarżony o gwałty na dziewczynkach poniżej 15. roku życia. Wokalistka przerwała milczenie.

Do aktów przemocy seksualnej ze strony Krzysztofa Sadowskiego miało dochodzić w programach “Tęczowy Music Box” i “Co jest grane?”, w których udział brały uzdolnione muzycznie dzieci. Przez lata pedofilskie zachowania i wykorzystywanie nieletnich miały być jednak zatajane przez środowisko muzyczne. Społeczność jazzowa do tej pory milczy i nie chce komentować sprawy.

Niedawno dorosłe już domniemane ofiary Sadowskiego zaczęły mówić. Sprawę nagłośnił Mariusz Zielke. Prawdopodobnie osób, które mogły zostać skrzywdzone są dziesiątki. Warto wspomnieć, że oskarżonego o pedofilię jazzmana broni była żona, Liliana Urbańska.

Maria Sadowska, córka jazzmana, zniknęła ze względu na lincz ze strony internautów. Za piosenkarką wstawiła się Dorota Szelągowska, która uważa, że niedopuszczalne jest obarczanie dzieci winą rodziców“. 

“Kochani! To były dla mnie najgorsze dwa miesiące mojego życia. Nikomu nie życzę, żeby musiał przechodzić przez takie piekło. Niespodziewanie, z dnia na dzień całe twoje dotychczasowe życie leży w gruzach… Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w tym czarnych chwilach. Nie wiedziałam, że jest Was aż tylu! Mówią «przyjaciół poznaje się w biedzie», ja więc jestem człowiekiem szczęśliwym bo jednak otoczonym wspaniałymi przyjaciółmi. Dzięki Wam mogę stać z podniesioną głową” – napisała Maria Sadowska na Facebooku.

“Życie toczy się dalej, a ja muszę się podnieść nie tylko dla siebie ale przede wszystkim dla moich ukochanych dzieci i męża. Nie pierwszy raz muzyka, film, tworzenie, bycie kreatywnym ratuje mi życie” – dodała.

Kochani! To były dla mnie najgorsze dwa miesiące mojego życia. Nikomu nie życzę, żeby musiał przechodzić przez takie…

Opublikowany przez Maria Sadowska Sobota, 14 września 2019