Ta historia wywołała prawdziwy szok w lokalnych mediach. 11-letnia dziewczynka urodziła dziecko, które do szpitala przyniósł jej wujek. Jak twierdził, noworodka znalazł na werandzie własnego domu. To jednak dopiero początek przerażających faktów.
Jak informują dziennikarze, na jaw wychodzą kolejne elementy historii. Okazuje się bowiem, że 11-latka była ofiarą regularnych gwałtów. Dokonywać ich miał 17-letni kuzyn, który jak stwierdził przed sądem, od blisko roku, dwa razy w tygodniu wykorzystywał seksualnie młodą dziewczynkę. To właśnie on ma być ojcem dziecka.
17-latek trafił do aresztu. W najbliższych dniach postawione zostaną mu zarzuty wykorzystywania seksualnego dziecka, gwałtu oraz kazirodztwa.
Według New York Post, niedawno młody mężczyzna był deportowany za nielegalne przekroczenie granicy. Jeśli te doniesienia okażą się prawdą, dodatkowo będzie musiał ponieść konsekwencje nielegalnego przebywania na terenie USA.
U cyganów to norma, i nikt problemu z tego nie robi.
No i co mur na granicy z Meksykiem jednak by się przydał ?