Królikowscy nie mają teraz lekko. Cała rodzina od miesiąca jest pogrążona po śmierci Pawła. Wszyscy starają się dojść do normalności, jednak aktualna sytuacja w państwie nie wpływa pozytywnie na samopoczucie. Wie coś o tym Rafał Królikowski.
Choć w okresie pandemii, zarówno wdowa, jak i dzieci Pawła, spędzają wspólne chwile w swojej willi w otoczeniu natury, Rafał Królikowski ten trudny okres spędza zamknięty w czterech ścianach. Aktora dopadła apatia. Po jego ostatnim poście, zaczęli się o niego martwić znajomi.
Młodszy brat zmarłego po długiej, ciężkiej i wykańczającej chorobie Pawła – Rafał, zawsze uchodził za eleganckiego, dobrze wychowanego i kulturalnego mężczyznę. Miłował się w sztuce i dość często chadzał do muzeów. Niemniej jednak po śmierci Królikowskiego, nie może dojść do siebie.
To właśnie on wygłosił piękną przemowę na pogrzebie Pawła. Wzruszające wyznania z pewnością na długo pozostaną w pamięci tych, którym dane było jej wysłuchać. Rafał nie starał się nawet ukryć swoich łez, dziś nie wstydzi się bólu.
Aktor dodał dość niecodzienne zdjęcie, na którym widać zaniedbanie. Pandemia związana z Koronawirusem wcale nie działa na jego korzyść. W komentarzach widać zmartwienie bliskiego otoczenia artysty. Starają się oni wesprzeć i zmotywować przyjaciela, choćby do ogolenia się. Miejmy nadzieję, że to tylko stan przejściowy i Rafał Królikowski niebawem wróci do formy.
