Robert Lewandowski zareagował na wyczyn Arkadiusza Milika. Lewandowski w tym sezonie jest wyjątkowo skuteczny. Swoją formą zachwyca zarówno w Bundeslidze jak i w Lidze Mistrzów. Ostatnią kolejkę fazy grupowej najbardziej elitarnych rozgrywek klubowych przesiedział na ławce. Mimo to polscy kibice nie mogli narzekać. Swoje wielkie chwile przeżywał bowiem Milik, który w pierwszej połowie zdobył hattrickiem.
Do tej pory swoją nieziemską wręcz formą zachwycał Lewandowski. W środowym spotkaniu ostatniej kolejki LM z Tottenhamem szkoleniowiec Bayernu dał Polakowi odpocząć. To jednak nie znaczy, że kibice nad Wisłą nie mogli cieszyć się bramkami innego z naszych napastników. Milik w meczu przeciwko Genk odpalił wręcz niesamowicie. Zaledwie 38 minut potrzebował na to, żeby trzykrotnie zmusić bramkarza drużyny przeciwnej, by ten wyciągał piłkę z siatki. Dzięki jego dyspozycji Napoli pokonało Belgów i awansowało do kolejnej fazy rozgrywek.
Jak Lewandowski zareagował na wyczyn Milika? – Wysłałem Arkowi SMS-a z gratulacjami i zapytaniem, jak z jego zdrowiem. Napisał mi, że jest lepiej i nie musi żadnego zabiegu przechodzić. Mam nadzieję, że tę formę utrzyma, a nawet będzie ona zwyżkowała – wyznał w rozmowie z portalem Interia.pl.