Szokujące słowa Roberta Makłowicza! “Nacjonalizm jest trucizną…”

Robert Makłowicz
Robert Makłowicz Foto:instagram.com/robertmaklowicz_official

Robert Makłowicz to jeden z najpopularniejszych kucharzy w Polsce. Widzom kojarzy się przede wszystkim z uśmiechniętym, pełnym życia “opowiadaczem” tradycji, historii i kuchni. Nie oznacza to jednak, że nie ma on poglądów politycznych, których nie boi się przedstawiać.

Okazuje się, że uwielbiany przez tysiące Polaków Makłowicz jest kompletnym przeciwnikiem wszelakiego nacjonalizmu. Nie boi się tego wyrażać w słowach bardzo odważnych, dla wielu wręcz szokujących.

Zgubą dla różnorodności jest nacjonalizm, który w naszej historii oznacza same przykre rzeczy: getto ławkowe, numerus clausus, kolaborację Bolesława Piaseckiego z komunistami, to jest w końcu zbliżenie do Rosji i nienawiść do Niemców. Dla mnie, człowieka czującego się monarchistą, związanego niezwykle mocno z ideą habsburską Europy Środkowej, endecja jest tak wstrętna, jak płucka na kwaśno w barze Smok – wyznał.

To jednak nie wszystko. Okazuje się, że Makłowicz ma również swoje zdanie na temat polskich polityków. Jak można się domyślać, po poprzednich wypowiedziach, chodzi przede wszystkim o “prawą” stronę.

Gdyby w tym kraju był urząd ochrony konstytucji, to paru ministrów już by siedziało w więzieniu i byłaby wszczęta procedura impeachmentu wobec prezydenta. A tak…? Jaki to jest przykład dla ludzi? Tylko o to mi chodzi! Nie można łamać pewnych zasad! – podkreślił Makłowicz w rozmowie z Onet.pl

Patrząc na powyższe słowa, kolejny raz sprawdza się zasada – celebryto, trzymaj się z daleka od polityki.