Była żona polskiego mafiozo kusi ponętnymi kształtami. Monika Banasiak odnalazłaby się w Fame MMA? [FOTO]

Żona mafiozo kusi ponętnymi kształtami
Monika Banasiak/Fot. Instagram @monika_banasiak

Temat mafii i mafijnych porachunków do dziś budzi ogromne zainteresowanie. Społeczeństwo z jednej strony zazdrości im siły i odwagi, z drugiej zastanawiają się, jak wygląda ich życie po latach. Tak np. “Słowik” z gangu pruszkowskiego nie miał szczęścia, za to żona największego mafiozo nie może narzekać.

Monika Banasiak, czyli pani “Słowikowa”, to niewątpliwie królowa mafii. Żona mafiozo świetnie daje sobie radę. Od lat jest w szczęśliwym związku ze sporo młodszym mężczyzną. Jak nieraz stwierdziła, to właśnie przy nim odkryła słowo “miłość”, poczuła się bezpieczna i szczęśliwa.

Banasiak dość swobodnie wypowiada się na różne tematy. Dla niej nie istnieje coś takiego jak tabu.

“Słowikowa” chętnie eksponuje swoje kształty, co widać gołym okiem m.in. na jej Instagramie. Mimo, iż jest już dojrzałą kobietą, nie ukrywa się pod golfami czy obszernymi spódnicami. Monika nie wstydzi się eksponowania swoich wdzięków. Należy ona do kobiet, które nie przywiązują dużej wagi do opinii innych.

Banasiak jest świadoma swojego wdzięku, lat i osobowości. To właśnie dzięki temu potrafi zjednać sobie ludzi. Choć nigdy nie było jej źle i nie narzekała na ilość zer na koncie, prawdziwe szczęście spotkało ją dopiero po wyjściu z więzienia. Żona mafiozo na pewno świetnie odnalazłaby się na Fame MMA. Co jak co, ale nie tylko psychikę ma wyrobioną.

View this post on Instagram

With Love Monika ❤️

A post shared by Monika Banasiak (@monika_banasiak) on

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here