Wiadomo od jakiegoś czasu, że zdrowie Pawła Królikowskiego, bohatera “Rancza” nie jest w najlepszym stanie. Okazuje się, że jest o wiele gorzej.
W 2015 roku Królikowski trafił do szpitala w Warszawie. Miał wycinany tętniak mózgu.
Stało się to dzięki jego żonie, Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej. Gwiazdę “Klanu” zaniepokoiły bóle i zawroty głowy męża. Pojawiały się też zawroty głowy i wymioty.
Tym razem także podłoże jest neurologiczne. Wyznał, czemu nie pojawił się w finałowym odcinku 11. edycji programu “Twoja twarz brzmi znajomo”.
– Na początku maja nie przyjechałem do was na spotkanie. Okazało się, że moje zdrowie nie było okej. Musiałem więc coś z tym zrobić, spotkałem ludzi w Szpitalu Bródnowskim, w szpitalu koło Zgierza i tam mi uratowali życie, uratowała mi życie moja żona i uratował mi życie mój profesor Ząbek i okazało się, że mogę żyć, że mogę z wami się spotykać – powiedział Królikowski w “Twoja twarz brzmi znajomo”.
Źródło: se.pl