Finał “Top Model” podzielił fanów. Jedni bardzo cieszą się z wygranej chorego na zespół Tourett’a Dawida Woskanina, zaś inni uważają, że choroba będzie przeszkodą w dalszej karierze. Kaja Funez-Sokoła ma na ten temat swoje zdanie.
“Dawid na pewno ma szanse na zaistnienie w świecie modelingu. Wygrana jest zasłużonym wyborem ludzi. Teraz kolejny krok, aby zaskarbił sobie ludzi w branży modowej, tak jak zrobił to z odbiorcami «Top Model». Na pewno nie będzie to łatwa droga, ale jeśli naprawdę tego chce, wierzę, że może osiągnąć sukces” – zdradza “Plejadzie” Funez-Sokoła.
Zgadza się z faktem, że choroba zapewniła mu większy rozgłos niż reszcie uczestników.
“Jego choroba na pewno sprawiła, że mówiło się o nim więcej niż o innych. Stał się bohaterem tej edycji, pokazując, że można pokonać swoje wewnętrzne przeszkody, jeśli ma się siłę woli i zapał do pracy. To wspaniały przykład dla ludzi zmagających się z problemami psychologicznymi, bądź fizycznymi. Moim zdaniem jeszcze większą wygraną byłoby, jeżeli w swoim dalszym rozwoju potrafił stać się «adwokatem mniejszości». Wszystko w jego rękach” – mówi Kaja.
Modelka zdradziła także, jakich faworytów wybrała spośród wszystkich uczestników.
“Kibicuję w rozwoju kariery, Staszkowi, Sandrze i Denisowi – ci kandydaci mają według mnie osobowość szytą na miarę współczesnych wzorów do naśladowania” – twierdzi. “Denis poza urodą pokazał silny charakter, odmawiając sesji nago, mam nadzieję, że swoim zachowaniem poruszył innych do zastanowienia się nad swoimi granicami, które osoby pracujące w tej branży też powinny trzymać i o nie dbać“.
Funez-Sokoła mówi, że w świecie modelingu bardzo trudne jest trzymanie się wyznawanych wartości. Silny kręgosłup moralny może być kluczem do sukcesu w tym zawodzie.
“Staszek, zapytany o plany na przyszłość powiedział, że modeling owszem, ale marzy, żeby jego wartości zostały z nim niezmiennie na lata. Widzi się w roli ojca, głowy rodziny, podczas całego programu pokazywał swoje ciepło i pogodę ducha” – zauważa.
Padło też kilka ciepłych słów o finalistce – Sandrze Dorsz. “Sandra to bardzo pogodna i naturalna dziewczyna, niezmanierowana. Dzięki takim wartościom i cechom charakteru powinna być przykładem dla innych. Nie ma niczego pięknego w ślicznej buzi i podłym charakterze, dopiero przy odpowiednim wnętrzu uroda zewnętrzna może zabłysnąć. Trzymam za nich mocno kciuki!” – cieszy się Kaja.
Na końcu postanowiła przestrzec osoby, które chciałyby rozpocząć karierę w modelingu. Świat wybiegów nie jest zarezerwowany dla osób o słabym charakterze.
“Zastanów się kilka razy zanim wejdziesz na tę drogę. Prawdziwy modeling nie jest zawsze pełen fajerwerków i glamour. Być może lepiej jest znaleźć zajęcie blisko mody, ale dające większe szanse na rozwój swojej kreatywności. Niezależnie od tego, co robisz, pamiętaj, że głowa i «jej zawartość» jest najcenniejszym skarbem, jaki masz – nigdy nie stawiaj w pełni na urodę i wygląd. Pracuj nad sobą i nie ulegaj pokusom, w show-biznesie jest ich wiele i szybko ściągną Cię na manowce” – mówi Kaja.
