Doda z zapartym tchem oglądała Eurowizję Junior 2019. Piosenkarce towarzyszył przyjaciel, który także kibicował Viki Gabor. Piosenkarka ma świetny słuch i naprawdę zna się na muzyce. Jej faworyci stanęli na podium. Od samego początku Rabczewska-Stępień obstawiała Polskę, Kazachstan i Hiszpanię.
Doda relacjonowała tegoroczny konkurs Eurowizji Junior na swoim Instastories. Poddenerwowana kibicowała swojej rodaczce. Zarówno po głosowaniu jurorów, jak i publiczności sprawdziły się jej prognozy i to w stu procentach. Piosenkarka zna się na pięknie muzyki, czystych dźwiękach i aktualnych trendach.
Nie bez przyczyny wciąż utrzymuje się na szczycie. Mało która gwiazda może się poszczycić tak długą karierą i to na takim poziomie. Doda nieustannie przyciąga na swoje koncerty tłumy fanów, nie tylko w Polsce, ale też zagranicą. Tu nie wystarczy sama kreacja sceniczna, ona po prostu ma talent i głos.
Od samego początku zmagań dzieci Europy, artystka zwróciła szczególną uwagę na reprezentantów Hiszpanii, Kazachstanu i Polski. Nie potrafiła wybrać najlepszego. Gdy widzowie wybrali i na ekranach telewizorów pojawiła się oficjalna tabela wyników, Rabczewska-Stępień nie potrafiła opanować emocji.
– Wygraliśmy, k**** mać! – wrzasnęła dumna, szczęśliwa i podekscytowana Doda.
-śmy. no tak. sukces ma miliony ojców i matek. kp