Kris Adamski, nowy juror w “Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami” zaliczył bardzo “mocne” wejście w program. Jeden z jego komentarzy dotyczącego wykonania rumby wzbudził ogromne kontrowersje wśród internautów. Zdziwiona była nawet para, którą oceniał.
Przypomnijmy, Adamski w ostatnim odcinku tanecznego show telewizji Polsat zastępowała Michała Malitowskiego, który to musiał wyjechać do Londynu, gdzie sędziuje profesjonalne zawody taneczne.
Choć Kris Adamski nie jest “nowy” w świecie mediów, to jednak musi pamiętać, że czasem warto uważać na komentarze, szczególnie w programie na żywo. Niestety, jurorowi w trakcie oceniania występu Oli Kot i Tomasza Barańskiego “wyrwało się” zdanie, które wzbudziło spore kontrowersje.
To była rumba na Placu Czerwonym. Myślę, że nawet zabalsamowany Lenin zaczął się topić tam. Tomek ci bardzo pomagał, był aktywny i kontrolował sytuację – stwierdził juror, oceniając rumbę w rytmach “Bielyje Rozy”.
Waszym zdaniem Adamski przesadził ze swoim komentarzem?