Madzia Wójcik rozbiła bank Wielkiego Brata. To właśnie ona wygrała pierwszą edycję “Big Brothera”, który po latach ponownie wrócił do łask telewidzów. Odkąd dziewczyna oficjalnie zaczęła spotykać się z Olehem, wszyscy kibicowali parze. Do dziś ta dwójka budzi niesłychane emocje.
Magda należy raczej do rozsądnych kobiet. Jak się okazuje, czasami lubi siebie wziąć trochę za dużo na głowę. Tym razem zwyciężczyni formatu wybrała się na siłownię. Jak narzeka na stories, przesadziła i nie jest z nią dobrze. Zakwasy dają się jej we znaki.
Ale to nie koniec nowości. Gwiazda “Big Brothera” pojawi się w sobotę na Charytatywnym Meczu Gwiazd w Centrum Rozrywkowym Hulakula w Warszawie. Impreza będzie połączona z urodzinami klubu, podczas których wystąpi Cleo. Jak wyznaje w relacji Magda, sama również zagra.
Dochód zebrany z imprezy ma wpłynąć na konto Fundacji Spełnionych Marzeń. A Madzia zamiast przygotowywać się do sobotniego Bowlingu, spędza upojne chwile z Olehem w restauracji. Para dostała zaproszenie do “Prosto w talerz”. Oby Wójcik trafił w weekend prosto w kręgle.