Gdy media żyją problemami zdrowotnymi Pawła Królikowskiego, swoją tragedię przeżywa także Dorota Rabczewska. Popularna Doda przyznała niedawno, że nagle poważnie zachorowała.
– Kochani nie spałam całą noc. O 6. rano obudził mnie taki pisk w lewym uchu, który utrzymuje się do dzisiaj. Jakby ciśnienie się zmieniło, albo czajnik się gotował nad lewym uchem… – wyznała piosenkarka w trakcie jednej z relacji na InstaStories.
– Jestem na dobrej drodze do tego, żeby zaraz oszaleć. Nie wiem, może zmienia się pogoda… Więc dajcie znać czy macie tak samo. Może to coś innego, nie wiem. Ogólnie… Ratunku – apelowała.
Niepokojący jest fakt, że Doda zachowała nagle, a lekarz nie był w stanie jej pomóc. Z ogólnych badań wynika, że nie ma żadnych zmian w uszach piosenkarki.
– Wiem, że się o mnie martwicie, więc chciałam wam powiedzieć, że właśnie wracam od lekarza. Wszystko z uchem jest super. Nie mam żadnego stanu zapalnego. Nic, zero.. Błona, cytuje: „różowo, szara, idealna”. Żadnych rzeczy, które mogłyby tam zalegać – wyjaśniła Dorota Rabczewska.
Według najnowszych informacji, piosenkarka czeka obecnie na szczegółowe badania m.in. ucha wewnętrznego.

![Prawda o Polakach na Kresach! Młoda Polka z Kijowa o życiu na Ukrainie [WIDEO] Karolina Jermak fot. screen facebook.com](https://alaluna.pl/wp-content/uploads/2020/04/karolina_jermak-218x150.jpg)


Zdaje sie nadchodzi czas zeby zrewidowala swoje opinie o Pismie Swietym, z ktorego drwila, razem ze swoim przyjacielem satanista Nierdalem!!! Pewnie diabel ich polubil!!!!
Jest chora na sprawę w sądzie z byłym partnerem.
choroba pojawiła się i zbiegła ze sprawą w sadzie? no bardzo mi wszystko jedno