Dramat gwiazdy „M jak miłość”. Teresa Lipowska musi wyżyć z TAKIEJ emerytury!

Teresa Lipowska/Fot. Ejdzej, CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Teresa Lipowska/Fot. Ejdzej, CC BY 3.0, Wikimedia Commons

Teresa Lipowska zdradziła, ile wynosi jej emerytura. Jak się okazuje, żeby przeżyć, gwiazda „M jak miłość” musi cały czas dorabiać.

Teresa Lipowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek w Polsce. Zawdzięcza to m.in. postaci, w którą wciela się w serialu „M jak miłość”. Barbarę Mostowiak znają niemal wszycy.

Koleżanki i koledzy z planu potwierdzają, że gwiazda jest zawsze życzliwa i uśmiechnięta. Cechy, za które Polacy pokochali Barbarę Mostowiak, są znakiem rozpoznawczym Teresy Lipowskiej. Współpracujący z nią aktorzy i filmowcy zawsze mogą liczyć na wsparcie i dobrą radę.

Jak się jednak okazuje, codzienność Lipowskiej nie jest aż tak kolorowa. Aktorka musi bowiem sporo się napracować, żeby godne przeżyć do pierwszego. W rozmowie z „Super Expressem” artystka zdradziła, ile wynosi jej emerytura. Ta kwota zdecydowanie nie powala. Zwłaszcza po tylu latach aktywności zawodowej.

Lipowska przyznała, że po przepracowanych 60 latach, dostaje zaledwie 2 tys. zł emerytury. Praca w „M jak miłość” jest zatem dla niej ratunkiem.

– Mieliśmy jako seniorzy mieć leki darmowe, a ja byłam ostatnio w aptece i na dziewięć leków żadnego nie miałam za darmo. Także dziękuję za opiekę – mówiła goszcząc w „Pytaniu na śniadanie”. Aktorka odniosła się w ten sposób do rządowych obietnic, złożonych jeszcze w kampanii wyborczej.

Mimo że Teresa Lipowska przekroczyła już osiemdziesiątkę, wciąż jest aktywna i ma wiele energii do działania. Aktorka postanowiła zawalczyć o poprawę losu seniorów. Bowiem, jak przyznała, gdyby nie rola w „M jak miłość”, „byłoby bardzo cieniutko”.

– Oczywiście, można dyskutować nad tym, czy jest to emerytura wysoka, czy niska, po 60 latach pracy te 2200, a 2000 złotych na rękę. Uważam, że to jest taka średnia emerytura, bo bywają gorsze – mówiła „Super Expressowi”.

– To jest tylko i wyłącznie z gaży, czyli z części w teatrze, a nie od żadnych dodatków, filmów czy koncertów… Gdybym nie miała takiego wielkiego szczęścia, a w moim wieku to jest wyjątkowe szczęście, że trafiłam na serial, który mi, że tak powiem, uzupełnia tę emeryturę co miesiąc i mogę sobie pozwolić na parę rzeczy, to byłoby bardzo cieniutko – wyjaśniła w rozmowie z tabloidem.

1 KOMENTARZ

  1. Także tu, także tam… Nie “także” redaktorku, ale “tak, że”. Co za mania pisania “także”? jest różnica w “także” a “tak, że”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here