Edyta Górniak mówiła o spisku Billa Gatesa i szczepionkach. Teraz straszy i wyzywa kolegów z branży

Edyta Górniak
Edyta Górniak fot. screen youtube.com

Edyta Górniak (47 l.) wydała oświadczenie skierowane do kolegów z branży: “Wy barany bezmyślne jeden z drugim, ‘koledzy’ z branży szukający widoczności i poklasku dla odwagi za chamstwo” – pisze polska diwa.

“[…] Jestem zaskoczona medialną manipulacją moich wypowiedzi. Poruszyłam wiele wątków i zagadnień, także tych globalnie trudnych wcale nie mniej, niż sam covid. Poruszyłam je nie w telewizji ogólnopolskiej, lecz na prywatnym, zamkniętym kanale” – tłumaczy Edyta w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku.

“Absurdalnym i brutalnym przekłamaniem jest mielona wulgarnie informacja, jakobym powiedziała, że ludzie nie chorują, a w szpitalach jedynie udają ich manekiny. Fałsz bez litości. A może nawet kretynizm, żeby chcieć wmówić komukolwiek takie poglądy.

Nie wypowiedziałam słów, że ludzie nie chorują lub że wirusy nie istnieją. Istnieją. Lecz nie zgadzam się z obrazem ‘Epidemii i Zagłady Świata’, jaki agresywnie jest kreowany dla Naszych oczu. To nie mniej niż sam virus odbiera ludziom wiarę w ich zdrowie i wiarę w przetrwanie w tym fatalnym roku” – pisze Edyta.

Górniak po swoich wypowiedziach była atakowana przez kolegów z branży. Teraz im odpowiada.

“Wy barany bezmyślne jeden z drugim, ‘koledzy’ z branży szukający widoczności i poklasku dla odwagi za chamstwo. Nagradzam Was więc owacjami na stojąco.

Ale nazwisk tu nie wspomnę, bo sobie na promocję na mojej platformie nie zasłużyliście. Oddałam je za to w ręce Pełnomocników Prawnych.

Rozumiem potrzebę ‘kolegów’ wypuszczenia ciśnienia, które nagromadziło się po wielu trudnych wydarzeniach w tym roku. Ale w takich trudnych czasach mówić językiem nienawiści?? Naprawdę…?

Poza wszystkim, pomijając wszelkie zagadnienia – jeśli ktoś mówi do mnie, pozostawiam sobie wybór, jak chce jego słowa odebrać. Nie uważam, że ktoś Zmusza mnie do przyjęcia ich za uniwersalną prawdę. Tak jak i ja nikogo zmusić do tego nie mogę. Prawdę odsłoni tylko historia, czyli czas.
Do tego momentu możemy wszyscy jedynie zgadywać, jaka ta prawda w istocie jest.

Choć żałosne te debaty ‘kolegów’, to i tak nie o stan faktyczny wątków się oparły. Puste w próżne. I jak ten Miłościwy Bóg ma ratować Człowieka, jeśli ten pokazuje, że nie jest wart ocalenia, bo się odczłowieczył. Z ukłonem dla Przebudzonych i Prawdziwych” – kończy Górniak [pisownia oryg.]

Comments are closed.