Zgroza! Na mieszkańców pewnego wrocławskiego osiedla padł blady strach. W pewnym momencie poczuli się, jak bohaterowie prawdziwego, kinowego horroru. W ich otoczeniu zaczęły grasować obrzydliwe, jadowite pająki!
Ktoś zauważył jednego w garażu, ktoś inny – w bloku. Jeden z lokatorów znalazł kokon w łóżeczku dziecka!
Po zbadaniu sprawy i zasięgnięciu porady fachowców okazało się, że budzącym grozę nowym sąsiadem mieszkańców osiedla wybudowanego w rejonie ulic Brzoskwiniowej i Orzechowej na Gaju jest kolczak zbrojny. To bardzo tajemnicza sprawa, bo ów szkodnik zazwyczaj mieszka w lasach czy zaroślach, natomiast miasta omija z daleka.
Tym razem stało się inaczej, prawdopodobnie za sprawą jednego z mieszkańców, który znalazł pająka i któremu on przez przypadek uciekł.
A to nie powinno się zdarzyć! Ten charakterystycznie ubarwiony potwór może bowiem wyrządzić ogromne szkody. Po ukąszeniu kolczaka człowiek zaczyna odczuwać ból głowy, ma dreszcze i gorączkę, pogarsza mu się samopoczucie. Jednym słowem – ludzki organizm, po zaatakowaniu przez kolczaka jadowitego, zostaje mocno zatruty.
Jak zapewnia administracja osiedla, jeszcze w czerwcu została przeprowadzona błyskawiczna akcja ratunkowa. Teraz, po dezynsekcji, pająki nie powinny już grasować na osiedlu.
Źródło: wroclaw.wp.pl
droga Alu! sprowadzasz poziom tego portalu poniżej poziomu Pudelka. Przestań histeryzować i zajmij się zadaniami na miarę twoich możliwości.
Czlowieku…to ty nie masz pojecia co sie dzieje na swiecie.
Zyjemy w czasach ostatecznych i Pan Jezus w oredziach przekazuje nam ,ze beda rozne plagi,powodzie,choroby ,wojny.Czyz tego nie widzisz?to sie obudz,czas najwyzszy.Od pazdziernika biskupi wprowadzaja nowa wiare antychrysta,znow bedziesz krzyczal?.Mysle ze zyjesz w ciemnosciach..