Kaczy Proceder – legendarny warszawski raper – udzielił pierwszego wywiadu w życiu. Wypowiedział się w nim na temat swoich młodszych kolegów z branży.
Kaczy do tej pory stronił od wywiadów. Do pokazania się przed kamerą nakłonił go Borys Kaltermann. Raper wypowiedział się o nowościach w polskim i światowym hip-hopie.
– Teraz jest rap nowy, rap świeży. Wiadomo, że część tego rapu, to rap o niczym po prostu, żeby sobie rapować, ale jest część poważnego, kryminalnego rapu, cały czas w UK, USA i Francji. Wiadomo teksty są monotematyczne, jakie życie taki rap. – mówił Kaczy.
Muzykowi, który sam w swoim życiorysie ma wiele kryminalnych wątków, nie podoba się, że młodzi raperzy udają gangsterów.
– Większość ludzi, którzy się tym zajmują, nie wiewie, kto to jest traper, kto to jest driller. Tatuują sobie jakieś tatuaże, np. „trapstar” czy coś. Ci młodzi uważają się za trapperów czy drillerów, a z przestępczością nie mają nic wspólnego. – mówi.
Obecnie Kaczy pracuje nad płytą z Bilonem z Hemp Gru. Krążek będzie utrzymany w mocno ulicznych klimatach. W wywiadzie raper porusza również temat Chady – swojego zmarłego przyjaciela, o którym nakręcono film “Proceder” (2019).