Dorota Wellman pakuje prezenty w jednej z warszawskich galerii handlowych. Gwiazda TVN-u stwierdziła, że została wyrzucona ze stacji i postanowiła zająć się czymś innym. Jak się jednak okazuje, zamysł akcji był zupełnie inny.
Dorota Wellman nie została wyrzucona z TVN-u mimo, iż udostępniony filmik sugeruje zupełnie inaczej. Telewizja śniadaniowa “Dzień dobry TVN” postanowiła zbliżyć się do swoich widzów. Już Filip Chajzer spacerował po placówkach edukacyjnych i bawił w nich dzieci. On także odwiedził centrum handlowe, celem przeprowadzenia świątecznej sondy.
Tym razem przyszła kolej na Wellman. Stanęła za ladą i pakowała klientom prezenty. Nie zabrakło oczywiście ciekawych rozmów i pytań odnośnie obdarowywanych członków rodziny, tudzież przyjaciół. Otwarta i wygadana Dorota zabawiała swoich gości, jak tylko mogła. Wszyscy wychodzili z pięknie zapakowanymi upominkami i uśmiechem na twarzy.
Nie brakowało jednak zdziwienia na twarzach warszawiaków, którzy nie mogli uwierzyć, że współprowadząca “Dzień Dobry TVN” i gospodyni wielu prestiżowych gal, dekoruje im podarki dla ich najbliższych. Wellman zażartowała, że straciła pracę w TVN-ie. Musiała zatem znaleźć sobie inne zajęcie i traf padł na pakowanie prezentów. wiarygodność prezenterki zmniejszała z pewnością skierowana na nią kamera z logo stacji.
Aby zobaczyć, jak się sprawdziła Dorota w nowym fachu i jak reagowali na nią ludzie, wystarczy obejrzeć video dostępne tutaj.