Anna Lewandowska. Foto: print screen z YouTube/tvnpl
Anna Lewandowska prawie dwa miesiące temu powitała na świecie swoje drugie dziecko. Trenerka nie już nie ukrywa zmęczenia: “Klara… to istna torpeda”.
Anna i Robert Lewandowscy na początku maja powitali na świecie swoje drugie dziecko, córeczkę Laurę. Na szczęście poród odbył się bez komplikacji, więc trenerka szybko wróciła do domu. Pierwszym radosną nowiną pochwalił się Robert, publikując w sieci zdjęcie z córeczką.
Po urodzinach Laury, Anna od razu wróciła do pracy. W swoich mediach społecznościowych trenerka też chętnie chwaliła się zdjęciami z córeczkami. Jednak mimo statusu gwiazdy, Lewandowska niczym się nie różni od przeciętnej mamy. Ostatnio trenerka pokazała się sieci bez makijażu i filtrów. Pod postem zdradziła, która córka daje się jej we znaki.
Kocham moje dzieci nad życie! Niemniej… chętnie zobaczyłabym się na takim babskim wypadzie za miasto. Malutka Laura to, póki co, oaza spokoju, ale Klara… to istna torpeda. Ciekawe po kim – napisała zmęczona.