Blanka Lipińska go wykorzystała?! Alek był celem

Blanka Lipińska jest rozżalona.
Blanka Lipińska jest rozżalona. "Jak znowu widzę w sieci coś o sobie, to sama mam siebie dość". Foto: print screen z YouTube/tvnpl

Echo po tym rozstaniu nie cichnie! Co takiego swoim związkiem wnosiła do show biznesu Blanka Lipińska, że wciąż o nim głośno? Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty dotyczące związku z atrakcyjnym muzykiem.

Blanka Lipińska, od premiery i sukcesu swoich książek, cieszy się naprawdę wielką popularnością. Kobieta nieźle podgrzała atmosferę wokół siebie, kiedy związała się z muzykiem, Alkiem Baronem. Czyżby był to ruch strategiczny?

W ostatnim czasie, kiedy doszło do rozpadu związku pisarki i gitarzysty, media zaczęły się nim interesować jeszcze bardziej, niż przedtem. Swoje pięć groszy dorzuciła do sprawy nawet projektantka, Ewa Minge, co tak zaskoczyło Blankę, że postanowiła to skomentować. Między kobietami wywiązała się dyskusja, lecz ostatnie słowo należy obecnie do pisarki:

“”Niestety” nie ma tu żadnej dramy, wciąż jesteśmy dla siebie wsparciem i mądrością. Robienie ze mnie ofiary wykorzystanej przez “bawidamka”. Ludzie serio? Przecież to ja go sobie wymyśliłam i uwiodłam, nie on mnie. Tak, mamy ze sobą doskonały kontakt. Tak, rozmawiamy i szanujemy siebie, a nawet WIDUJEMY” – wyznała na Instagramie Blanka Lipińska.

Blanka Lipińska
Wyznanie Balnki Lipińskiej/ Fot.Instagram

Czy myślicie, że Blanka zaplanowała swoją relację z Baronem po to, aby zrobiło się wokół niej jeszcze goręcej? W końcu mogą o tym świadczyć słowa: “Przecież to ja go sobie wymyśliłam i uwiodłam, nie on mnie”…

Czy wierzycie w miłość celebrytów? Czy był to kolejny, medialny układ?