Dwa lata temu Doda wyszła za mąż w tajemnicy przed mediami. Teraz gwiazda zdradziła sekret dotyczący sukni ślubnej. Będziecie zaskoczeni, jakich trików używała, by ja założyć!
14 kwietnia 2018 roku Doda poślubiła w Hiszpanii producenta filmowego Emila Stępnia. Poinformowała o tym w sieci. Wiadomość zrobiła prawdziwą furorę, ponieważ zakochani ukrywali swój związek przed mediami.
Niedawno zakochani obchodzili swoją drugą rocznicę ślubu. Z tej okazji piosenkarka opowiedziała sekret swojej sukni. Mimo, że Doda zamówiła suknię w Izraelu, przymiarki miała w jednym z warszawskich salonów. Jak się okazało, piosenkarka oszukała sprzedawczynie.
Pamiętam, że przez dwa miesiące oszukiwałam bezczelnie sprzedawczynie w butiku, że mam grać w filmie rolę uciekającej panny młodej. Zrobiłam z siebie straszną wariatkę, bo biegałam w sukni po korytarzu przed wszystkimi klientkami sklepu, by niby sprawdzić, czy wytrzyma ona sceny na planie. Na szczęście, nawet jeśli sprzedawczynie się domyśliły, to profesjonalnie nie pisnęły nikomu ani słowa. A suknię z sentymentu trzymam w garderobie do dzisiaj! – wyznała podczas rozmowy z Party.
Doda miała na sobie suknię marki Berta, którą po części sama zaprojektowała.
“Mam wiele koleżanek które rehabilitują swoje dzieci po szczepionkach (te co maja szczęście) lub płaczą nad efektami tych wszystkich „zalecanych”. Tako rzecze Doda.
Już stara wygląda jak transwestyta fuj