Edyta Górniak postanowiła podzielić się nietypowymi przemyśleniami na temat koronawirusa na instagramie. Nie pomyślała jednak jaki mogą mieć skutek.
Z powodu epidemii koronawirusa Edyta Górniak po swojej wizycie w Ameryce musiała odbyć dwutygodniową kwarantannę. Piosenkarka zapewniała, że wykorzysta ten okres na dokończenie swojej nowej płyty. Póki co efektów nie ma, ale kobieta zaczęła dzielić się swoimi przemyśleniami o panującej epidemii.
Niedawno zorganizowała live’a na swoim instagramie, gdzie mogła porozmawiać ze swoimi fanami. Nie omieszkała też poinformować wszystkich jaki ma stosunek do zastosowania maseczek ochronnych i obecnej sytuacji. Gwiazda wyjaśniła też jak powinno się prawidłowo nosić maseczki, jak zbudować odporność i zachować zdrowy rozsądek.
“Maseczki zaciśnięte tak mocno, w taki sposób jak wszyscy afiszują, żeby to robić, są potwornie niezdrowe. Można się udusić, można spowodować, że będzie większa wilgoć w oskrzelach, to wywoła kaszel. Nie ma prawidłowej cyrkulacji powietrza.”
“Wszystko to co narzucają nam globaliści jest dokładnie niezdrowe. Albo ktoś tego nie przemyślał, albo jest to po prostu pułapka.”
Teraz jednak Górniak zadziwiła wszystkich publikując na swoją relację na instagramie zdjęcie z szokującym opisem.
“Tak się zastanawiam, co to za wirus, że zabija go mydło, ale żaden lek go nie zwalczy. Może, zamiast czekać na szczepionkę, warto zjeść kawałek mydła?”
Nie mamy pewności czy to żart czy nie, ale trzeba brać pod uwagę, że to może być bardzo szkodliwy przekaz dla ludzi. Niedawno prezydent Donald Trump zasugerował spożywanie płynów do dezynfekcji by zwalczyć koronawirusa. Skutki tej rady były dramatyczne.
Liczymy, że był to żart i nikt nie pokusił się by wypróbować poradę Edyty!
Może raczej strawestować porzekadło; to się nie łyka,to się myje.
Edytko, nie jedz swoich przodków. 🙂
Zamknij się idioto!
Bardzo śmieszne…chacha. “I bądź pełen mądrości mojéj, a ku roztropności mojéj nakłoń ucha twego.
2 Abyś strzegł myśli, a wargi twe naukę zachowały. Nie słuchaj chytrości niewieściéj.
3 Plastr bowiem miodu ciekący wargi nierządnice, a gardło jéj gładsze niż oliwa:
4 Lecz ostatnie rzeczy jéj gorzkie jako piołun, i ostre jako miecz o dwu ostrzu.
5 Nogi jéj stępują do śmierci, a kroki jéj przechodzą do piekła.
Przecież przekaz jest oczywisty. Pan autor nie słyszał o sarkazmie?
Brawo Pani Edyto! Widać pani gwiazda pożytecznie spożytkowała czas przymusowego aresztu na drążenie prawdy. Czego i innym życzę.
Cyganicha wróży i oszukuje.