Edyta Górniak postanowiła zrezygnować ze spożywania alkoholu. Gwiazda zdradziła powód. Będziecie zaskoczeni!
Edyta Górniak postanowiła odstawić alkohol. Jak twierdzi sama wokalistka, lubiła czasami napić się winka, a nawet zaszaleć ze znajomymi. Jednak z wybuchem pandemii koronawirusa, Edzia zrezygnowała z trunków. Podczas rozmowy z “Super Expressem” wyznała, że jednym z powodów jest to, że boi się … przytyć!
– Upić się mnie nie uda. Ja bardzo lubiłam wino, ale odstawiłam na początku tej sytuacji (epidemii – przyp red.). Teraz bardzo dużo ludzi śpi, pije albo je. Alkohol zmienia się w cukier w organizmie i można przytyć – powiedziała.
Jak się okazało, piosenkarka podjęła taką decyzję nie tylko z troski o zbędne kilogramy.
– Ja lubię mieć bardzo silną intuicję. A ona jest silna, jeśli nie jest zagłuszona alkoholem, więc ja przestałam w ogóle. Nawet jak lubiłam tę lampkę wina, to teraz już nie, bo chcę mieć bardzo trzeźwy, jasny umysł, żebym mogła służyć radą, pomocą, pocieszeniem – wyznała Górniak.
A niech się zapije na śmierć! Kogo to interesuje. Jednej fiśniętej mniej.
Jesteś złym człowiekiem. Pewnie masz jakiś defekt na poziomie genetycznym.
A co ona w życiu dobrego zrobiła, przy swoich możliwościach? Chlała, szlajała się i biadoliła. I teraz mam się nad nią użalać? A niech się goni. k2-chcesz, to jej wyliż. Tylko stań w kolejce za tym idiota z Tworek i szurniętym Pawełkiem.
“Alkohol zmienia się w cukier w organizmie i można przytyć – powiedziała.” – E. Górniak. Co za durna baba. Edytko -ty nieuku, zapytaj każdego chemika, lekarza – to powie, że gadasz bzdury. O, oślica. Nie pij, bo cukrzycę dostaniesz:-)))). Idiotko, widziałaś grubych alkoholików?
Niesamowity talent i możliwości wokalne, wspaniała artystka i do działalności artystycznej powinna się ograniczyć, podobnie jak reszta, bądź co bądź wybitnych aktorów, którzy chcą nam służyć swoimi subiektywnymi przemysleniami, jako radami na całe zło świata.
To bardzo ineligentna kobieta, do tego odważna, w przeciwieństwie do większości ogłupionego społeczeństwa z wypranymi mózgami mówi prawdę na temat szczepionek. Gdyby ludzie mieli mózgi to by sobie poczytali kto, czym i dlaczego chce szczepić cały świat oraz ile milionów ludzi umiera i zapada na ciężki powikłania poszczepienne.
Bardzo inteligentna…umie pisać ale czyta bez zrozumienia.
Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, ta obrzękła twarzyczka świadczy o zamiłowaniach; ależ to wybór tej pani, co komu do tego.