9. edycja programu “Taniec z Gwiazdami” bardzo zapadła fanom w pamięć. Joanna Mazur – niewidoma biegaczka i jedna z uczestniczek – otrzymała od krakowskiego inwestora mieszkanie.
Wygrana w programie sprawiła, że Joanna Mazur zyskała wielką sympatię jury i medialny rozgłos. Słysząc jej historię, produkcja programu postanowiła zorganizować zbiórkę pieniędzy, aby pomóc multimedalistce wyprowadzić się z akademika. Pomoc nadeszła z nieoczekiwanej strony!
“O pani historii dowiedziałem się w ubiegły piątek, od mojej córki Joanny. Podeszła do mnie zapłakana i powiedziała, żebym obejrzał program w internecie. Wzruszyłem się jeszcze bardziej niż pan Andrzej Grabowski. Mam to szczęście, że jako przedsiębiorca w Krakowie buduję nowe osiedle na ulicy Wrocławskiej. Chciałbym teraz powiedzieć, że jestem zaszczycony tym, że mogę wręczyć pani symboliczny klucz do mieszkania, które pani od nas otrzymuje” – powiedział Zbigniew Jakubas na antenie show.
Teraz, w wywiadzie dla tygodnika “Świat i Ludzie” biegaczka zdradza dalsze losy mieszkania.
“Mieszkam w nim już od kilkunastu dni. Wspaniale się w nim czuję. Oczami wyobraźni widziałam, jakie powinno być i z pomocą pani architekt właśnie tak je urządziłam” – powiedziała Mazur.
Dzięki programowi, medalistka może zacząć nowe życie pozbawione barier!
