Całkiem niedawno świat obiegła radosna nowina. Robert i Anna Lewandowscy spodziewają się już drugiego dziecka! Niewiadomo jednak kto bardziej nie może się doczekać ich kolejnego potomka – oni sami czy może raczej ich oddani fani?
Brzuszek Ani stał się więc ostatnio najgorętszym tematem w polskim show-biznesie. Fani oraz fotoreporterzy skrzętnie wypatrywali chociaż najmniejszego zaokrąglenia, jednak na darmo. Do niedawna jeszcze nic nie było widać, a na oficjalne wyjścia Lewa decydowała się na ciemne, zakrywające brzuszek kreacje. Teraz jednak spotkała nas niemała niespodzianka.
Na ostatniej imprezie klubu, w którym gra Robert, Ania prezentowała siebie i swoje ciążowe kształty niezwykle dumnie. Aby podkreślić zarysowany już brzuszek, wybrała czerwoną, dopasowaną sukienkę z długimi rękawami. Marszczenie, jakie znajdowało się na brzuchu jeszcze bardziej go uwypukliło.
Sławni koledzy chętnie dzielili się swoim niemałym zachwytem komentując tym samym post. Jedną z osób, które się na to zdecydowały, była Weronika Rosati. Celebrytka napisała pod zdjęciem Ani : „Brzuszek💕”, a lewa odwdzięczyła się jej polubieniem.
Fani również nie szczędzili Lewej miłych komentarzy. Zachwyceni tym co zobaczyli, komentowali post w następujący sposób:
„Cudnie wyglądasz 😍❤️”
„Jak zawsze – cudnie”
„Aniu!!! Przepięknie, ciąża Ci służy! 😍”
„Pięknie Aniu, ładnie Ci w czerwonym❤️”
„Olśniewająco jak zawsze ❤️”
„Ślicznie 😊i wreszcie widać brzuszek 😉”
Czy wam również podoba się Ania w tym świątecznym oraz ciążowym wydaniu? My jesteśmy zachwyceni!
A może jeszcze krocze pokaże? Dopiero fani byliby zachwyceni.