Maciej Dowbor to nie tylko dziennikarz i związany z Polsatem prezenter, ale także lubiący ruch oraz dbający o swoja rodzinę, uczynny facet. Oto dowód.
Dowbor, jak na prawdziwego mężczyznę przystało, postanowił uczynić wszystko, by jego rodzina nie narzekała, że chodzi głodna. Wsiadł na rower i przejechał 80 km, by w ostatniej chwili wtargnąć do znanego dyskontu spożywczego.
Zresztą najlepiej niech sam opowie tę historię:
“Idealne zakończenie dnia… zakupy w znanym dyskoncie na 2 minuty po zamknięciu i epicki powrót rowerem z siatą.Aha – był tam jeszcze jakiś trening, jakieś tam ponad 80 km ogniem, ale kto by się interesował takimi pierdołami. Ważne, że podstawowy obowiązek ojcowski został spełniony czyli zapewniałem rodzinie wikt i opierunek. Czyli browar i bułki. Stara – tzn małżonka szanowna będzie ze mnie dumna. No to miłej drugiej części weekendu. – napisał na Instagramie Maciej, mąż Joanny Koroniewskiej, tata dwóch córek.
Można? Można!