Edyta Górniak od dawna już przestała szokować fanów. W konsternację jednie mogą wprowadzić jej ostre wymiany zdań z koleżankami po fachu. Piosenkarka jednak powróciła w swoim kontrowersyjnym wydaniu, ale w dobrym smaku.
Edyta Górniak coraz częściej bywa na salonach i językach fanów. Gwiazda powróciła za sprawą bardzo preferencyjnej umowy z TVN Discovery Polska. To dzięki programowi “My Way” zdobyła prawo jazdy i na nowo zagościła w domach swoich wielbicieli.
Dzięki kilku odcinkom nowego formatu TVN-u, fani mogli poznać swoją idolkę z zupełnie innej strony. W standardowych wywiadach, Edyta raczej nie chwaliła się swoim życiem prywatnym. Tu jednak, nawet przedstawiła sylwetkę swojego syna Allana. Chłopak od razu zyskał większą popularność, co przyczyniło się do powiększenia grona jego followersów.
Jednak program to nie była tylko promocja syna, ale również wiele ciekawostek odnośnie stosunków Górniak z mediami, jej związków, nieszczęśliwych miłości czy nawet relacji z byłymi teściami. Jak się okazuje, życie śpiewającej piękności nie było usłane różami. Gwiazda w końcu odżywa.
Edyta nie ma problemu z wiekiem, na który w ogóle nie wygląda. Artystka ma świetną figurę i piękne ciało, które mogli podziwiać jej fani na Instagramie. Otóż Górniak zrobiła striptiz w wodzie. Sposób w jaki się rozebrała z pewnością pobudził niejedną wyobraźnię…
Jakby za Malo plastiku bylo w morzach