Nie żyje ceniony szef kuchni i restaurator Gary Rhodes. Juror znany z amerykańskich i brytyjskich wersji “MasterChef” oraz “Hell’s Kitchen” zmarł w Dubaju. Rhodes odszedł w gronie najbliższych, żony i dzieci.
“Rodzina Rhodes jest głęboko zasmucona odejściem swojego ukochanego męża, ojca i brata, Gary’ ego Rhodesa. Rodzina chciałaby podziękować wszystkim za wsparcie i poprosić o prywatność w tym czasie” – brzmi oświadczenie.
Rhodes swoją przygodę z telewizją zaczął w wieku 27 lat. Szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych szefów kuchni w Wielkiej Brytanii. W Dubaju zamieszkał od 8 lat. Tam, w hotelu Grosvenor prowadził restaurację Rhodes Mezzanine.
“Przemysł nie tylko utracił prawdziwą legendę kulinarną, ale straciliśmy także inspirującą istotę ludzką i bardzo drogiego przyjaciela. Śmierć lub nasza wdzięczność za możliwość współpracy z nim. Nasze myśli i modlitwy są z rodziną Gary’ego” – napisali poruszeni pracownicy hotelu.
Źródło: SE.pl