Mateusz Damięcki był prekursorem w skakaniu dla Kacpiego. Na Instagramie powstał nowy challenge, do którego wzajemnie nominują się najbardziej wysportowane gwiazdy. #hophopchallenge to piersze tego typu wydarzenie.
Mateusz Damięcki jako pierwszy wpadł na pomysł wykorzystania swojej kondycji i formy w szczytnym celu. Udostępnił on na Instagramie filmik, na którym skacze na skakance i zachęca wszystkich istagramerów do wpłacania pieniędzy i udostępniania informacji odnośnie zbiórki.
Sprawa jest bardzo poważna i dotyczy niemowlęcia. Mały Kacper urodził się chory, przez co jego rozwój został wstrzymany. Polscy lekarze są niestety bezradni, a jedynym ratunkiem jest USA. Potrzebna jest gigantyczna suma, a rodziców nie stać na leczenie chłopca, choć robią co mogą.
Oboje wystąpili w jednym z porannych programów telewizyjnych, w którym prosili o wpłacanie datków i ratowanie ich syna. W samą akcję włączyło się wiele gwiazd, nawet stworzono specjalny #hophopchallenge. Wyzwanie przyjęli już sławy tj. Artur Boruc, Popek Maciej Kawulski. Wśród nominowanych jest np. Blanka Lipińska.
Jak podkreślił Mateusz Damięcki, liczy się każda złotówka. Niemniej jednaki ktoś jest w stanie, niech dokona jakiejkolwiek płatności. Jeżeli natomiast nie jest w stanie pomóc finansowo, wystarczy udostępnienie video aktora z prośbą o wsparcie i przedstawieniem sylwetki chłopca. Rodzice mają nadzieję, że uda im się zdążyć ze zbiórką, zanim będzie za późno…
Zamiast żebrać i kretyńsko podskakiwać,powinni np.popracować na jakieś budowie a zarobione pieniądze przeznaczyć na to dziecko.To by było prawdziwe poświęcenie a nie jakieś wygłupy dla poklasku.To samo się tyczy żebraków Owsiaka.