Patryk Vega, czyli najbardziej kontrowersyjny reżyser naszych czasów wciąż lubi szokować i zaskakiwać swoich widzów. Po ostatniej głośnej premierze filmu “Polityka”, który wywołał sporo kontrowersji i zamieszania jeszcze przed premierą, przeszła pora na rozrachunek ze sportem. “Bad Boy” ujawni, jak wygląda polska piłka.
Vega nigdy nie owija w bawełnę. Choć trochę przerysowuje pewne zachowania i postaci to zawsze robi to we właściwym kierunku. Stara się on obnażyć społeczeństwu coś, co nie do końca jest dla niego jasne bądź boi się to odkryć. Reżyser zabiera widza w dość bolesną podróż, która obnaża wszelkie aspekty podejmowanego tematu. Polityka i piłka nożna same w sobie wywołują sporo emocji. Co dopiero gdy chodzi o ich prawdziwe oblicze, o którym nikt inny nie powie…
Patryk nie boi się przedstawiać spraw takimi, jakimi faktycznie są. Jego filmy mają szokować, pobudzać i wbijać w krzesło. Choć nie zawsze spotyka się on z pozytywnymi opiniami krytyków, Vega nauczył już swoich widzów, że jego produkcje po prostu trzeba zobaczyć bez względu na opinie innych. Wszystkie niosą pewne przesłanie, odkrywają coś, co od dawna jest zamaskowane pod woalem poprawności. Nie każdy jednak jest w stanie odpowiednio się do nich odnieść.
Nowej produkcji, której premiera przypada na koniec lutego, zarzuca się bezpośrednie odniesienie do afery klubu “Wisła Kraków” i działających w niej Sharksów. Niemniej jednak sam reżyser zaprzecza spekulacjom. Twierdzi, iż film jest fikcją lecz opartą na solidnych doniesieniach medialnych i rozmowach z wieloma klubami.
