Camilla Cabello to młoda wokalistka, która zyskała popularność dzięki drugiej amerykańskiej edycji “The X Factor”. W rozmowie w BBC Radio „Śniadanie z Gregiem Jamsem” przyznała, że wykradła z pałacu mały “upominek”…
W październiku miała okazję wręczyć wraz z księżną Kate i księciem Williamem w Kensington nagrody dla niesamowicie inspirujących nastolatków. Dopiero kilka miesięcy później artystka poinformowała o tym co zrobiła.
W pałacu była z mamą i Gregiem Jamesem. Prezenter radiowy namówił ją do kradzieży. Zasugerował, że może to być nawet ołówek. I tak też zrobiła Camilla Cabello. Artystka nie miała go w planach oddawać, mimo namowy swojej mamy. Kiedy wychodzili z pałacu James krzyknął do ochroniarzy, że piosenkarka zabrała ołówek… Prezenter chciał chyba wywołać sensacje.
To był jedyny moment, gdy Cabello się zawahała. Jednak ołówka nie zwróciła. “Nie mogłam spać tamtej nocy. Musiałam zrzucić z siebie ten ciężar. Przepraszam Williama i przepraszam Kate”– powiedziała publicznie wokalistka.
"I am sorry William and I am sorry Kate" 😂 @KensingtonRoyal@GregJames may have got @Camila_Cabello into a bit of trouble at the Palace 👀 pic.twitter.com/aKArMdD04H
— BBC Radio 1 (@BBCR1) November 26, 2019
Ten facet jest świnią.