Cleo nie może spokojnie pomieszkać we własnym domu. Jak skarży się w mediach społecznościowych, jest tam tylko gościem. Przyjeżdża na trzy dni tylko po to, by przepakować walizki i jedzie dalej. Koncerty, nowe projekty – gwiazda nie może zaznać spokoju. Poza postem odnośnie do tęsknoty za domem, postanowiła przedstawić swoją podobiznę.
Cleo nie może narzekać na swoich fanów, a już na pewno nie na ich brak, bo tych ma pod dostatkiem. Wielbiciele wykonawcy hitu “My Słowianie” wysyłają swojej idolce prezenty. Wśród podarków piosenkarka znalazła ręcznie wykonaną lalkę, która jest jej podobizną. Cleo nie mogła przejść obojętnie obok upominku.
Artystka postanowiła sfotografować się z laleczką i dodać zdjęcia na swój profil w mediach społecznościowych. U Cleo, niedługo po publikacji, pojawiło się prawie 15 000 lajków. Ponoć nie ma nic piękniejszego od rękodzieła i włożonego w wykonanie go pracy i serca. Nic dziwnego, że była reprezentantka Polski w konkursie Eurowizji, nie mogła wyjść z podziwu.
Oby więcej takich ludzi, którzy swoim talentem dają radość innym. Cleo gratulujemy uzdolnionej i jakże cierpliwej fanki. Mamy nadzieję, że piosenkarka zabierze swojego “klona” na najbliższy koncert i pochwali się szerszemu gronu wielbicieli.
A wy jak sądzicie, podobne?
