A to numer. Pijany Meksykanin osobowym busem przewoził – zamiast 8 – aż 16 pasażerów. Policja zatrzymała tego kierowcę po rutynowej kontroli drogówki ze Środy Wielkopolskiej. Gdy funkcjonariusze zobaczyli, ilu przewozi ludzi, byli w ciężkim szoku.
O nietypowej kontroli drogowej poinformował w poniedziałek rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
„Policjanci z drogówki mają zagadkę. Ilu Meksykanów mieści się w oplu? Odpowiedź – siedemnastu. Jeden z nich, kierowca, na domiar pijany. Trochę ich żal, bo przyjechali zarobić na życie. Z drugiej jednak strony ciekawe, co na to ich pracodawca?” – napisał na Twitterze Borowiak.
Asp. sztab. Michał Szymurski z KPP w Środzie Wielkopolskiej tłumaczył, że do zatrzymania mężczyzny doszło w poniedziałek rano.
„Podczas patrolu drogi nr 11, policjanci ujawnili pojazd bus, marki opel, i zauważyli, że znajduje się w nim duża liczba osób w kamizelkach pracowniczych. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że w środku znajduje się 17 osób, w tym kierowca” – powiedział PAP zszokowany policjant.
Jak dodał, mężczyzna kierujący pojazdem został przebadany na zawartość alkoholu we krwi – i jak się okazało – miał ok. 0,6 promila alkoholu.
„Kierowca został zatrzymany, a pasażerowie zostali ukarani mandatami karnymi za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa w trakcie jazdy. Kierowca, po wytrzeźwieniu, zostanie przesłuchany w obecności biegłego tłumacza i wówczas zostaną mu przedstawione zarzuty” – podkreślił.
Wszystkie osoby, które podróżowały pojazdem, były pochodzenia meksykańskiego. Dodał, że osoby te przebywają w Polsce legalnie, na wizach pracowniczych.
Źródło: policja.pl/wp.pl