Małgorzata Rozenek-Majdan znów wywołała spore zamieszanie. Wszystko za sprawą nagrania, które zamieściła na Instagramie. Nawet jej koledzy i koleżanki z branży oceniają, że celebrytka mocno przesadziła. To, co zrobiła własnemu dziecku, przechodzi ludzkie pojęcie.
Małgorzata Rozenek-Majdan razem z całą rodziną i nianią małego Henia wybrała się na rajskie wakacje do Meksyku. – Codziennie korzystamy z pomocy niani, nie dalibyśmy rady inaczej. Mamy wspaniałą nianię, panią Bożenkę, nianię chłopców zresztą, która jest w naszej rodzinie już od dawna, jest członkiem naszej rodziny – mówiła w rozmowie z czasopismem „Świat i ludzie” gwiazda TVN-u.
Małgorzata Rozenek-Majdan nie ma problemu z pokazywaniem w sieci zdjęć swoich pociech. Nigdy też nie zakrywa ich twarzy – w przeciwieństwie do koleżanek z show-biznesu. W ostatnim nagraniu celebrytka przekroczyła jednak wszelkie granice przyzwoitości.
Wiele osób było zszokowanych tym, co zobaczyli. Na filmiku widać bowiem Radosława Majdana, który trzyma małego Henia nad basenem. Chłopczyk przebiera w wodzie nóżkami. Sęk w tym, że dziecko nie ma na sobie nawet pieluszki. Profil celebrytki śledzi blisko 1,5 mln obserwujących. Nagranie jest dostępne dla wszystkich.
Wiele osób uważa, że takie nagranie powinno trafić co najwyżej do domowego archiwum, a nie do sieci. Wielu celebrytów nie chce pokazywać nawet twarzy swoich dzieci. Ostatnio Agnieszka Kaczorowska oburzyła się na Instagramie tym, że rodzice wrzucają do Internetu zdjęcia swoich dzieci w samych pieluszkach. Pytała, „gdzie poszanowanie intymności Maluszków?”.
„Przecież takie zdjęcie to naruszenie praw małego człowieka, który owszem, na razie może jeszcze nie potrafi mówić, ale jak już stanie się dorosły, może poczuć ze coś zostało mu zabrane. Może Wasz Skarb będzie chciał pracować na takim stanowisku, że zdjęcie w samej pieluszce pod jego nazwiskiem zamknie mu drogę do rozwoju, kariery?” – wskazała gwiazda. Jej zdaniem „dziecko może być golaskiem w domu przy rodzicach, kiedy jest w pełni bezpieczne”.
