
Krzysztof Jackowski podzielił się swoją najnowszą wizją! Niestety, nie ma dobrych wieści. Jasnowidz zobaczył wielki kryzys ekonomiczny i “demontaż” Unii Europejskiej!
Krzysztof Jackowski zyskał w Polsce ogromną popularność jako jasnowidz. Kilka lat temu 57-latek pomagał służbom w rozwiązywaniu zagadkowych spraw.
Teraz jasnowidz prowadzi swój kanał na YouTubie, gdzie ma już ponad 200 tysięcy subskrypcji.
Ostatnio jasnowidz z Człuchowa podzielił się w sieci swoją kolejną wizją. Według jasnowidza w 2021 roku oprócz wielkiego kryzysu czeka na nas “demontaż” Unii Europejskiej.
To będzie specjalnie mówione, to będzie przemeblowanie państw Unii. Z powodów ekonomicznych być może musimy wrócić do czasów, kiedy Europa składała się z państw niezależnych. Kto wie, czy z jakichś przyczyn Włosi nie wrócą do lira. Zaczynają przygotowywać się do gospodarki własnej, bo unia zacznie być niewydolna. Nie tylko Wielka Brytania, ale i inne państwa przygotowują się na odejście. Być może to świadomy demontaż unii. 2020 to pierwszy nienormalny rok w czasie, który będzie trwał 3,5 roku. Demokracja na świecie zacznie być mocno wątpliwa – mówił Jackowski.
Powiedzmy że w roku 1988 – nikt nie wierzył że ZSRR się zapadnie – ja z Krakowa jestem – tam była Huta Lenina i wydawało się że będzie wytapiać stal do końca świata i dzień dłużej – gdyby ktoś wtedy wieszczył że będzie zamknięta /co prawda trochę później/ to uznano by go za wariata 🙂
Krzysztof Jackowski podzielił się swoją najnowszą wizją!
Tysiąc starych wizji tego pana poszło się czochrać, ale co tam
Ten pojeb z Człuchowa, notabene alkoholik z delirką, we wrześniu zapowiadał, że w listopadzie w Polsce dojdzie do jakiś rozruchów na tle militarnym i wojsko przejmie władzę. Tak wyrokował opój z Człuchowa podczas maligny związanej z nadmiernym żłopaniem. Przestań się błaźnić łysa oszuście, zakuta pało. Że też debile ciebie drukują.
Kłamstwo oszusta Jackowskiego, cyt: “Kilka lat temu 57-latek (obrzępoł Jackowski-przyp. aut) pomagał służbom w rozwiązywaniu zagadkowych spraw.” Kłamstwo. Służby, zwłaszcza specjalne mają zakaz informowania prowincjonalnych opojów alkoholików o prowadzonym śledztwie. To logiczne. Niech poda nazwisko kogo odnalazł? On własnego chuja w rozporku po pijaku nie może znaleźć i szcza w gacie.