Julia Wróblewska jakiś czas temu wycofała się z show-biznesu. Jak się okazało, gwiazda “Tylko mnie kochaj” cierpi na zaburzenia osobowości.
Julia Wróblewska debiutowała jako aktorka w wieku 6 lat w komedii romantycznej “Tylko mnie kochaj”. Za sławę w tak młodym wieku dziewczyna zapłaciła wysoką cenę.
Jakiś czas temu aktorka zniknęła z ekranów. Okazało się, że zmaga się z poważną chorobą.
– Mam zaburzenia osobowości, ale nie chcę podawać dokładnej nazwy mojej choroby – wyznała podczas rozmowy z “Fleszem”.
Dziewczyna już od kilku lat chodzi na terapię. Julia wyznała też, że ma skłonności genetyczne do takich chorób.
– Czeka mnie jeszcze co najmniej sześć lat terapii. Pomału uczę się reagować mniej skrajnie na problematyczne sytuacje. Mówię o tym otwarcie, bo bardzo mi zależy, by promować wiedzę o zdrowiu psychicznym. Chcę, by inni wiedzieli, że nie należy się bać. Jeśli choć jedna osoba w depresji albo z obniżonym nastrojem pójdzie dzięki mnie do psychiatry lub psychologa, będę czuła dumę i ulgę – powiedziała.