Lara Gessler postanowiła dodać wymowny tekst na swojego Instagrama. Celebrytkę zainspirował Blach Friday, a co za tym idzie duże obniżki cen i promocje. Córka znanej restauratorki podkreśliła, że nie jest to wielkie wydarzenie, ale jeżeli nie stać kogoś na markowe ubrania na co dzień, powinien skorzystać z czarnego piątku i zainwestować w coś, co mu posłuży na lata.
Lara Gessler przyznała sie swoim fanom, że wierzy tylko w rodzime marki. Jej garderoba składa się głównie z dzieł polskich projektantów. Uważa, że w tej dziedzinie, kraj przoduje. Odradza swoim fanom, by ci wspierali Bangladesz swoimi zakupami. Celebrytka podkreśla, że Black Friday to także dzień promocji u wielkich modowych nazwisk z rodzimego “podwórka”.
Gessler oznaczyła showroom, w którym promocje sięgają aż 70%, ale prowadzona jest wyłącznie strona internetowa, za pośrednictwem której można dokonać zakupów. Sama córka najpopularniejszej polskiej restauratorki skusiła się na okres wyprzedaży. Jak oznajmiła obserwującym, zdecydowała się uzupełnić swoją jesienno-zimową garderobę.
Ponoć to nie pieniądze dają szczęście, ale dopiero zakupy, jak powiadała niegdyś Marylin Monroe. Idąc tym tropem, należałoby już pakować torebki i pędzić na promocje, gdyż te trwają jedynie do końca weekendu. Żeby upolować odpowiedni rozmiar, lepiej być wcześniej niż za późno. Przecież nie ma nic gorszego od niespełnionej miłości, której nie można przypieczętować kartą kredytową.