Kto nie lubi wspominać starych czasów, gdy był młodszy, chudszy, z większą ilością włosów na głowie? Jak się okazuje nie każdy ma odwagę pokazać, jak wyglądał zanim stał się sławny i bogaty. Wyzwanie jest konkretne – zdjęcie, które jest zestawiane z aktualnym, musi być conajmniej 10 lat starsze.
Aktorka na swoim Instagramie zapoczątkowała challenge. Tym razem nie są to żadne zbiórki pieniędzy ani oblewanie się wodąm czy skakanie do basenu. Wyzwanie jest mądrzejsze i znacznie ciekawsze. Ma pozbawić wstydu wstydu, uwalnia od kompleksów tych, którzy do obecnego wyglądu potrzebowali pomocy chirurga.
Zwykłym ludziom na tym nie zależy i chętnie włączają się do zabawy Katarzyny Zielińskiej. Zaczyna powstawać nawet nowy trend na “przed” i “po” makijażu, z czego chętnie korzystają wizażyści i branża beauty. Ale to są wyjątki w porównaniu z instagramerami zasypującymi Internet swoją młodością.
Challenge miał w początkowej fazie dotyczyć tylko celebrytów. Artystka zaznaczyła, że zaprasza swoich kolegów i koleżanki, mowa oczywiście o show biznesie. Ale skoro machina ruszyła, nikt nie jest w stanie jej już zatrzymać. Zdjęć z hasztagiem przybywa.
