Paweł Wilczak po wielu latach milczenia postanowił opowiedzieć o swojej chorobie. Aktor znany przede wszystkim z produkcji TVN ukrywał to przez ponad dekadę.
Paweł Wilczak swoją sławę zawdzięcza przede wszystkim występom w serialach TVN. Jego rola w “Kasi i Tomku” przeszła do klasyki polskiego kina. Teraz dramat Pawła Wilczaka ujrzał światło dzienne!
Aktor do wielu lat jest jednak poważnie chory. O jego problemach zdrowotnych wiedziało niewiele osób, teraz mężczyzna postanowił opowiedzieć o tym otwarcie.
Gwiazdor TVN od wielu wielu lat choruje na bezsenność. I choć wielu osobom mogło by się wydawać to “mało poważnym” schorzeniem, to potrafi ono uprzykrzyć życie.
– Cierpię od dekad. Nie przyzwyczaiłem się (…) Może trochę ją oswoiłem, choć są takie momenty, że mnie totalnie pokonuje. Czysto fizycznie. Człowiek nie ma siły, a muszę mieć – mówi Wilczak.
– Człowiek nie ma siły, a muszę mieć. Bywa różnie, nawet nie chce mi się o tym gadać. Słyszałem tyle teorii, byłem w tylu miejscach, u tylu specjalistów, którzy obiecali pomoc – dodaje Paweł.
Czy myślicie, że Pawłowi uda się w końcu uporać z nawracającą bezsennością? Sądząc po najnowszej produkcji “Pan T.”, w której wziął udział, ma się całkiem nieźle!
Źródło: Viva
