Zamieszanie z wyborami, walka totalnej opozycji… okazuje się, że wszystko to może okazać się błahostką. Krzysztof Jackowski przedstawił przerażającą wizję, która może wskazywać, że rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie chciał wprowadzić stan wojenny!
Ten protest, który ma być w Warszawie, będzie dużym, poważnym protestem. Ten protest będzie miał swoje konsekwencje. Pokaże, jak rząd jest zdeterminowany, przynajmniej na ten czas, do nieustępliwości – stwierdził w trakcie swojej wizji najpopularniejszy jasnowidz w Polsce.
Wszystko wskazuje jednak na to, że to dopiero początek złych informacji dla nas, jako obywateli.
Cały czas, mam odczucie i to mówię wam o tym, że w planie, jako element awaryjny jest przygotowany element ogłoszenia jakiegoś stanu w Polsce. Wcale to nie musi być stan wyjątkowy, ale może to być stan alternatywny. Na tej zasadzie, że będzie można wprowadzać inne restrykcje, bardzo mocne. Zarazem nie będziemy mieli praw wynikających z wprowadzenia tej ustawy – stwierdził Jackowski.
Choć nie ma tu pewnika, iż zapowiadany stan, będzie faktycznie stanem wojennym, to jednak warto zwrócić uwagę iż jasnowidz Krzysztof Jackowski widzi w tej sytuacji zwiększenie restrykcji społecznych. Już teraz, były one bardzo dotkliwe dla społeczeństwa, a jeśli mają zostać jeszcze bardziej zwiększone, to możemy mieć do czynienia z czymś w bardzo zbliżonym do stanu wojennego.
