Zenek Martyniuk to ikona polskiej sceny muzyki dance. Disco polo bez niego nie byłoby nigdy takie same. Fani doskonale o tym wiedzą i przeżywają każdy krok artysty. Ostatnio Zenek, od dłuższego czasu boryka się z problemami syna. Daniel nie należy do bezproblemowych dzieci.
Król disco polo miał nadzieję, że gdy wyda syna, jego problemy zniknął. Zafundował więc mu huczne wesele, wspomógł finansowo nową drogę życia i liczył na odpoczynek. Ten jednak nie nadszedł. Daniel został zamieszany w aferę narkotykową.
Media zaczęły pisać, mówić i ciągać piosenkarza na wywiady. Skandal był tak wielki, że bano się o dalszy przebieg kariery zespołu Akcent. Jednak to tylko napędziło popularność grupy i zainteresowanie fanów. Gdy wcześniej o królu można było dowiedzieć się czegoś z Internetu bądź mediów branżowych, po skandalach młodego Martyniuka, wszędzie było głośno o rodzinie wokalisty.
Kiedy rozeszła się wiadomość o walce Daniela z uzależnieniami, wszystko zmierzało ku dobremu. Jednak nagle jego świeżo upieczona żona Ewelina złożyła pozew rozwodowy. Do tego niedawno narodzona wnuczka… To wszystko osłabiło Zenka, a zaniepokojeni fani uznali, że są mu w tych trudnych chwilach bardzo potrzebni.
– Codziennie o godz. 20.20 odmawiamy różaniec w intencji Zenka Martyniuka. Kto nie może przyjść do mnie, łączy się w naszym modlitewnym czuwaniu we własnym domu. Zachęcam wszystkich fanów z całej Polski, a nawet z całego świata, aby się przyłączyli do modlitwy za zdrowie Zenka i jego rodziny – ogłosił w Super Expressie Artur Wróbel – prezes fan clubu Disco Polo.
