Monika Zamachowska mówi o swoich finansach. Temat ten poruszyła w wywiadzie dla magazynu “Rewia”.
Monika Zamachowska mówi o swoich finansach nie po raz pierwszy. Jakiś czas temu skarżyła się na problem alimentów, które musi płacić jej mąż.
Sytuacja ta doprowadziła do tego, że dziennikarka musiała wynająć swoją rezydencję i przenieść się do bloku. Co gorsza, jakiś czas temu Zamachowska straciła pracę w TVP.
– Nigdy nie skarżyłam się na brak pieniędzy, ani na ich nadmiar. Żyję jak wszyscy. Pracuję od 18. roku życia i póki Bozia daje zdrowie, mam nadzieję, że niczego nam nie zabraknie – powiedziała w wywiadzie.
Dziennikarka zdradziła również, że czuje się szczęśliwa ze Zbigniewem Zamachowskim.
– Czuję się bardzo szczęśliwa i pod tym względem nic się u mnie nie zmieniło, jedynie zewnętrzne okoliczności, ale one są nieistotne. Póki co, jest dobrze. Żeby było tak, jak jest. Od lat powtarzam sobie niezmiennie: chwilo trwaj! – wyznała.
Ostatnio Zamachowska pochwaliła się zdjęciami z wyjazdu na ferie. Cóż, skoro stać ją na taki wypoczynek, to z jej finansami nie jest najgorzej.
– Jeździmy sobie. Hotel naprawdę świetny, obsługa przemiła, goście też fajni, międzynarodowi – napisała pod jednym ze zdjęć.