Patryk Vega, którego jeden z dość głośnych filmów, który niebawem wejdzie do polskich kin, zaprosił Magdę Kralkę do Polski. Ja zadeklarował, opłaci jej klasę biznesową. Reżyser specjalizuje się w tej tematyce, która Magdzie była codziennością.
Vega wydał oficjalne oświadczenie na Instagramie, że zaprasza Magdę Kralkę na premierę filmu “Bad Boy”. Jak zaznaczył w mediach społecznościowych, dużo ludzi doszukuje się podobieństwa między jedną z jego bohaterek, a poszukiwaną Interpolem Kralką. Wymyślona jednak przez niego postać jest całkowicie fikcyjna.
– W odróżnieiu od policji, zapraszam Magdę Kralkę do Polski, nie klasą ekonomiczną, ale biznesem – napisał na Instagramie kontrowersyjny reżyser i producent swoich filmów.
Ostatnie dzieło Vegi, czyli “Bad Boy” dokładnie porusza kwestię chuligaństwa na stadionach i ciemnych interesów, co było na porządku dziennym poszukiwanej. Być może Patryk chciałby zaproponować jej rolę bądź przeprowadzić pogłębiony wywiad i stworzyć kolejny film… Być może tym razem o “Królowej Chuliganów”…
Czyżby insynuacja reżysera miała faktyczny wpływ na podejście władz? Jedno trzeba przyznać Vedze, a jest to jego wysublimowane poczucie humoru. Nie każdy jednak zrozumie jego sakrazm. Zapewne znajdą się i tacy, którzy zapytają prost, dlaczego wymiar sprawiedliwości nie zapewni Kralce luksusowego lotu…
Miejmy nadzieję, że jednak uda się twórcy najbardziej kasowych hitów poznać dokładnie historię Magdy i zaispirować się do kolejnej produkcji. Skądś te pomysły muszą czerpać początek skoro Vega produkuje ich aż około ośmiu rocznie…