#MeToo. Kolejnej aktorce przypomniało się po latach, że była molestowana

Rose McGowan, Alexander Payne Źródło: PAP, collage
Rose McGowan, Alexander Payne Źródło: PAP, collage

Rose McGowan, jak wielu innym aktorkom o których jest ostatnio ciszej, przypomniało się, że wiele lat temu molestował ją bogaty biały mężczyzna. Tym razem to zdobywca Oscara, Alexander Payne.

Ruch #MeToo to ciekawe zjawisko. Molestowanie jest oczywiście złe i nie jest powodem do żartów. To jednak bardzo dziwne, że w USA o byciu molestowanym przypomina się głównie aktorkom, których kariery chylą się ku upadkowi. Dodatkowo większość z nich przypomina sobie o sprawach sprzed wielu dekad.

W wielu przypadkach aktorki wprost przyznają, że czerpały z owego molestowania korzyści i niespecjalnie się przed nim broniły. Dopiero po latach, a czasem dekadach, poczuły się z tym źle.

Sprawa McGowan może być nieco inna, bo aktorka po swojej rzekomej przykrej przygodzie z Paynem nie zrobiła kariery. Jednak również ona na początku nie widziała w tym co się stało nic złego, a po latach rzuca oskarżenia. Reżyser miał zabrać ją z kastingu do siebie, puścić film pornograficzny, a potem uprawiać z nią seks. Aktorka miała 15 lat.

– Miałam u niego przesłuchanie. Potem zabrał mnie do swojego domu. Po tym rzuciłam aktorstwo i 6 lat później ponownie odkryła mnie Ilene Staple. Dopiero po tym, jak na jaw wyszły historie o Harveyu Weinsteinie, zrozumiałam, co się stało. Przez lata patrzyłam na to, jak na spotkanie seksualnie, nie rozumiejąc, czym naprawdę to było. A to był grooming. Po raz pierwszy zobaczyłam film pornograficzny. Po tym zostawił mnie na rogu przed kawiarnią Tropical w Silverlake, abym sama znalazła drogę do domu – opisuje aktorka.

– Podchodziłam nawet do niego na imprezach i pytałam go z uśmiechem: »Pamiętasz, jak uprawiałeś ze mną seks, jak miałam 15 lat?«. I śmiałam się z tego. To jest głębokie zaprogramowanie społeczne. Jeśli próbujesz uprawiać seks z nieletnim nieletnim, popełniasz przestępstwo, nawet jeśli nieletni o tym nie wie – dodaje.

Otoczenie reżysera nie wydało w tym momencie żadnego oświadczenie. Można jednak domyślać się, jak to wpłynie na jego karierę. Obecnie w Hollywood nawet fałszywe oskarżenia wobec mężczyzn, rzucane przez kobiety, ciągną się za nimi latami i stawiają ich w pozycji persona non grata.

Źródło: Variety

Comments are closed.