Dorota Rabczewska probuje przełamać swój oklepany już wizerunek. Zebrała się na bardzo szczere wyznanie i apeluj do swoich fanów. „Tylko od Was zależy jak stabilnie będzie funkcjonować Wasza psychika” – napisała.
Doda to jedna z najbardziej kontrowersyjnych piosenkarek na polskiej scenie. Co rusz wpada na nowe pomysły, jak zaskoczyć swoich odbiorców. Co prawda, okres jej „buntu” minął już parę lat temu, jednak gwiazda nadal wie, jak skutecznie wprowadzać fanów w osłupienie.
Ma na swoim koncie masę albumów o różnorakiej treści, wystąpiła w kilku filmach i bardzo często pada ofiarą wielu skandali. Często wdaje się też w potyczki z innymi gwiazdami.
Od jakiegoś czasu jednak, a właściwie od ślubu z jej obecnym mężem, Doda trochę złagodniała. Nadal jest niesamowicie wygadana, kontrowersyjna, ale stała się mniej wulgarna. Emil Stępień chyba obudził w niej dojrzałą kobietę, która potrafi pokusić się o takie na przykład wyznania…
„Mam 35 lat. Czuję się najlepiej w swoim życiu. Mentalnie i fizycznie jestem we wspaniałym momencie. Pełnym samoakceptacji, wolności, spokoju, dystansu i równowagi. Czuje swój organizm i moje potrzeby lepiej niż kiedykolwiek. Jeżeli bierzecie do serca moje słowa, to …lubcie siebie. Bądźcie swoimi najlepszymi przyjaciółmi” – możemy przeczytać na jej instagramie.
Dorota Rabczewska co raz chętniej pokazuje tę „łagodniejszą” wersję siebie. Czy pasuje Wam do niej taki delikatny wizerunek?