Monika Zamachowska straciła główne źródło, z którego czerpała pieniądze. Teraz dziennikarka może popaść w tarapaty finansowe. Zamachowska miała już poumawianych gości na kolejny miesiąc do “Pytania na śniadanie”, aż to nieoczekiwanie został wykreślona z grafiku.
Doświadczona prezenterka z dnia na dzień dowiedziała się, że została wygryziona przez córkę legendarnego bramkarza reprezentacji Polski Jana Tomaszewskiego, Małgorzatę.
– Monika nie pasowała do młodego Aleksandra Sikory, wyglądali jak mama z synem – miały brzmieć komentarze zaraz po tym jak wiadomość o zniknięciu Zamachowskiej obiegła media.
– Czuję się doceniana i kochana. Jestem gotowa na nowy początek. Na emeryturę się nie wybieram. Kocham mój zawód i kocham być z ludźmi. Do zobaczenia niebawem – napisała dziennikarka, a w rozmowie dla “Na żywo” dodała, że “jeszcze za wcześnie na komentarze. Teraz potrzebuję spokoju. Chcę przemyśleć dalsze kroki”.
Sytuacja jest o tyle ciężka, że jak podają media Monika od kiedy jest z związku ze Zbigniewem Zamachowskim musiała wziąć na swoje barki ciężar utrzymania rodziny. Partner, z którym jest od 5 lat musiał bowiem zgodzić, że na wysokie alimenty, żeby dostać szybki rozwód.
źródło: pomponik.pl