Edyta Górniak już ma dość! Wokalistka w końcu postanowiła wziąć rozwód kościelny z Dariuszem K.
Edyta Górniak i Dariusz K. wzięli ślub w 2005 roku, jednak 5 lat później małżeństwo się rozpadło. Owocem ich związku jest 16-letni Alan. W lipcu 2014 roku Dariusz K. pod wpływem środków odurzających śmiertelnie potrącił starszą kobietę i został skazany na 6 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna już wyszedł na wolność i Edyta w końcu zdecydowała się wziąć z nim rozwód kościelny. Wokalistka mówiła o tym jeszcze kilka lat temu, jednak zdania duchownych, z którymi rozmawiała, były podzielone.
Jak podaje “Świat i Ludzie”, teraz o słuszności podejmowanych kroków wokalistkę utwierdził “zaprzyjaźniony ksiądz”. Według duchownego Dariusz K. daje powody do pozytywnego rozpatrzenia sprawy Górniak.
“Zbiera teraz materiał dowodowy. Bardzo zależy jej na unieważnieniu swojego małżeństwa w kościele” – czytamy w magazynie.
Ojej, pewnie w białym wianeczku chce wystąpić przed ołtarzem!
Nie poznaję artystki, pamiętam ją młodziutką jeszcze z “Opola” nr27 bodaj tam miała na sobie kreację której górę ktoś przykleił na taśmę dwustronną do jej piersi, oczywiście było to widać na zdjęciach, urocze…. no a teraz….
A miała skończyć ze sobą, tak zapowiadała.
Trzeba się pospieszyc puki kościół istnieje.